trasa rowerowa łatwa
Świnoujście to doskonałe miejsce na rowerowe eskapady, a wiele zabytków i atrakcji można zwiedzić w ciągu jednego dnia. Postaramy się pokazać kilka tras i możliwości w samym mieście.
Wycieczkę proponujemy zacząć przy „Muzeum rybołówstwa”, które znajduje się nieopodal przeprawy promowej „Bielik”, ale można ją zacząć z dowolnego etapu trasy.
- Od muzeum gdzie możemy zobaczyć wiele ciekawych eksponatów i zapoznać się z historią Miasta kierujemy się ku zabytkowych fortyfikacji w północno-wschodniej części wyspy, po drodze mijając port jachtowy, największy port jachtowy na polskim wybrzeżu (pojemność do 400 jednostek), na terenie dawnych zabudowań starej stoczni, funkcjonującej tam prawie do samego końca wojny, położony niedaleko Parku Zdrojowego, XIX-wiecznych fortyfikacji, trzykrotnie odznaczony znakiem jakości „Błękitna Flaga”.
- Kolejnym etapem jest Fort Anioła, kiedyś Werk III – zbudowany w latach 1853-1858; określenie fortu pochodzi od uderzającego podobieństwa do Zamku Św. Anioła (Mauzoleum Hadriana) w Rzymie, na którym wzorowany był projekt architektoniczny warowni trój kondygnacyjna rotunda, zwieńczona tarasem i basztą obserwacyjną. W Forcie Anioła znajdują się stałe ekspozycje i odbywają się liczne koncerty oraz wystawy.
- Kierując się dalej na północ dotrzemy ujrzymy Fort zachodni– zbudowany w latach 1843-1863; początkowo funkcjonował pod nazwą „Werk IV”, następnie m.in. jako „Batterie A” i „Westbatterie”; bateria nadbrzeżna rozbudowywana i modernizowana była przez kilkadziesiąt lat – z małej, parterowej reduty na planie kwadratu do otoczonego fosą wodną i wałami ziemnymi obiektu obronnego, w którym po wojnie do 1962 r. stacjonowały wojska sowieckie. Aktualnie w Forcie działa Muzeum Historii Twierdzy. Tuż przy muzeum znajduje się restauracja „Konstelacja” o dość unikalnym charakterze i klimacie. Restauracja mieści się również w zabytkowym bunkrze, w którym w latach siedemdziesiątych i osiemdziesiątych funkcjonowała pralnia.
- Mijając restauracje kierujemy się leśną drogą która prowadzi na tzw. „dziką plażę” jest to plaża przy ujściu rzeki Świny, ciągnąca się od przystani jachtklubu „Cztery wiatry” do samej plaży morskiej. Możemy wjechać rowerami na samą plażę i falochronem aż poz „Wiatrak” czyli stawę nawigacyjną, która jest symbolem Świnoujścia.
- Dalej czeka nas dzielnica nadmorska – z dobrze zachowaną zabudową, będącą przykładem architektury uzdrowiskowej, zabytkowe obiekty ze zdobionymi elewacjami, kolumienkami, wieżyczkami i lodżiami, charakteryzującymi architekturę uzdrowiskową (tzw. kajzerowską). W dzielnicy nadmorskiej zaczyna się „Promenada transgraniczna” jest to najdłuższa nadmorska promenada w Europie, scalająca Świnoujście i gminę Heringsdorf. Generalnie można tędy wystartować na trasy po niemieckiej części wyspy, jednak trzeba się liczyć że na drugi koniec wyspy jest ponad 50 km, to raczej wyprawy dla nieco bardziej wprawionych cyklistów.
- Z dzielnicy nadmorskiej kierujemy się w stronę przejścia granicznego, które oczywiście pełni rolę informacyjna o granicach Państwa. Przy przejściu granicznym, które od niedawna zostało wybudowane łącząc „Promenada transgraniczna” po obu stronach granicy. Na samym przejściu są kładki widokowe które prowadza na samą plażę, można tam chwile odpocząć podziwiając widok na morze.
- Wracamy, dalej kierujemy możemy skierować się w stronę południową po ok 500m jazdy ulicą dotrzemy do ścieżki rowerowej prowadzącej do centrum miasta, po drodze do miasta miniemy stację kolejki UBB. Jest to kolej, którą dostaniemy się do innych miejscowości po niemieckiej stronie wyspy Uznam. Tak naprawdę to możemy dotrzeć tędy do samego Berlina.
- Kończymy nasza wycieczkę w samym centrum Świnoujścia na Placu Wolności, 100 m od miejsca z którego ja zaczęliśmy. Plac Wolności. który od niedawna jest przebudowany i wyłączony z ruch, stanowi atrakcję zwłaszcza dla najmłodszych, uwielbiających wodne eldorado w fontannach.
